Mówi się, że nie ma rodzeństwa, które nigdy się nie kłóci ;) Jak jednak zadbać o dobre relacje między rodzeństwem? Czy dziecięca kłótnia jest powodem do rodzicielskiej interwencji? Co w relacjach między dziećmi powinno nas zaniepokoić? O tym dziś rozmawiałyśmy z psycholog Moniką Perkowską. Nie zabrakło oczywiście książek, które w tym pomogą.
MOJA SIOSTRA!/MÓJ BRAT! (NOWOŚĆ)
Zaskakująca w formie książka, którą każde z dzieci będzie czytać po swojemu. Czytając ją z jednej strony poznajemy punkt widzenia starszej siostry. Opowiada ona o tym, że młodszy brat ją irytuje – musi się nim zajmować, pilnować go, kiedy wracają ze szkoły, jest hałaśliwy i bez pytania bierze jej rzeczy. Jednak… tęskni za nim, kiedy wyjeżdża na obóz. Okazuje się też, że brat potrafi ją rozśmieszyć. Właściwie we dwójkę nie jest tak, źle. Ale… tu dochodzimy do zaskakującego środka książki, który jest wspólny dla rodzeństwa. Dalej kryje się opowieść brata. Żeby ją przeczytać, musimy odwrócić książkę. Braciszek uważa, że siostra sprawia, że czuje się mały. A przecież wcale taki mały nie jest! Za to siostra jest nudna. I często się złości. Za to buduje najwyższe wieże z klocków. I nie boi się potworów. Właściwie we dwójkę nie jest tak źle. I znów dochodzimy do środka książki, w którym widzimy kołyskę z płaczącym niemowlakiem. Dzięki pomysłowemu zabiegowi dajemy dzieciom możliwość spojrzenia na siebie oczami rodzeństwa. Brat i siostra wcale nie muszą spodziewać się nowego członka rodziny – może wystarczy, że wyobrażą sobie, jak byłoby, gdyby mieli jeszcze więcej rodzeństwa?
wiek: 4+ wydawnictwo: Papilon
ZAMIENIŁEM BRATA PRZEZ INTERNET
Jonny ma starszego brata Teda, który często mu dokucza, naśmiewa się z niego, jest złośliwy. Nic więc dziwnego, że kiedy nasz bohater trafia w internecie na stronę oferująca możliwość wymienienia rodzeństwa, szybko wypełnia formularz. Kolejne złośliwości Teda utwierdzają Jonny’ego w przekonaniu, że zamiana jest świetnym pomysłem. Ted znika, a w jego miejsce pojawiają się kolejni kandydaci na stanowisko brata. Chłopiec – syren, choć sympatyczny, nie zagrzeje długo miejsca pod dachem Johnego. Podobnie jak brat wychowany przez surykatki, czy duch sprzed kilku stuleci. Za czwartym razem pojawia się kandydat, który wydaje się być ideałem. Jonny przekonuje się jednak, że Alfie tylko udaje sympatycznego. W trakcie kolejnych prób Jonny zamieszka nawet z własnym soboWtórem! Chłopiec coraz częściej myśli o swoim prawdziwym bracie i coraz bardziej za nim tęskni. Czy Teda uda się odzyskać?
wiek: 8+ wydawnictwo: Dwukropek
TERAZ BĘDZIESZ KURĄ
Dwoje dzieci bawi się we wspólnym pokoju. „Teraz będziesz kurą.” – oznajmia większe dziecko maluchowi - „Ja jestem wilkiem (…) będę siedział w lesie w swojej kryjówce”. Widzimy jednak, że to sposób na pozbycie się młodszego dziecka, spławienie go. Wilk leży sobie wygodnie w kryjówce, sącząc napój przez słomkę, a mała Kurka nie wie co ma ze sobą zrobić. Szybko zostaje odesłana do klatki (czyli dziecięcego łóżeczka). Na chwilę. Zaraz okazuje się, że powinna podskakiwać i machać skrzydłami. Jeśli będzie to robić źle, zostanie pożarta. A ponieważ robi to nadspodziewanie dobrze, Wilk jest niezadowolony i znów grozi maluchowi, że go zje. Okazuje się, że jedynym miejscem, w którym Kura będzie bezpieczna jest klatka. Siedzi więc w niej zamknięta i wykonuje kolejne polecenia: gdacze, znosi jajka. W tym czasie starsze dziecko zajmuje się swoimi sprawami. Tylko do czasu, w którym nie zacznie się nudzić. Wtedy znów goni Kurę, krzycząc „A teraz przyjdzie Wilk i cię zje!”. Przerażony maluch rzuca się w objęcia dorosłej osoby. „Tylko żartowałem (…) chciałem się tylko trochę nastraszyć” – mówi starszak. Widzimy jednak zadowolony uśmiech na wilczym pysku. więcej o tej książce przeczytasz tutaj
wiek: 4+ wydawnictwo: Zakamarki
dzisiejsza rozmowa do obejrzenia TUTAJ podpowiadamy w niej między innymi:
- czy to normalne, że rodzeństwo się kłóci?
- kiedy rodzice powinni ingerować?
- czy to normalne, że dzieci chcą się pozbyć rodzeństwa?
- jak wychwycić takie sytuacje jak ta opisana w książce „Teraz będziesz kurą”?