Kto z nas nie marzy o tym, żeby usłyszeć, jak jego dziecko samodzielnie czyta? Dzieci, które dużo czytają samodzielnie, lepiej radzą sobie z nauką, są też bardziej empatyczne niż ich nieczytający rówieśnicy. Kiedy jest najlepszy czas na naukę czytania? Czy w szkole łatwo nauczyć się czytać? Jak sprawić, żeby czytanie było dla dziecka atrakcyjne. I (przede wszystkim!) jak wybierać książki do nauki czytania, rozmawiałyśmy dzisiaj z Dorotą Mintą – psychologiem i pedagogiem.
ELEMENTARZ W PODSKOKACH
Nauka czytania kojarzy Wam się z siedzeniem nad elementarzem i składaniem po literce zdania o tym, że Ala ma kota? Pora o tym zapomnieć! Dzieci najefektywniej uczą się… w ruchu i poprzez zabawę. Z tego założenia wyszła pedagożka Małgorzata Swędrowska, autorka „Elementarza w podskokach”.
Każde dziecko, które rozpoczyna przygodę z poznawaniem liter i samodzielnym czytaniem, potrzebuje osoby, która będzie je w tym wspierać. Tę osobę w „Elementarzu…” nazwano Miczytajem – może nią być rodzic, nauczyciel, starsze rodzeństwo.
Każda litera jest tu zaprezentowana na 4 stronach. Przed lekturą macie zadania do wykonania – zabawa piłką, ćwiczenia mimiki, rysowanie i wiele wiele innych. Potem zachęcamy dziecko, żeby opisało to, co widzi na obrazku, który wprowadza wyrazy zawierające daną literę. Obiecuję, że wiele z nich Was zaskoczy!. Odpowiadacie też na pytania. Kolejna strona to zabawa z literami, sylabami i wyrazami. Dalej znajdziecie prosty tekst, który dziecko (w zależności od wieku i zaawansowania) może powtarzać za Miczytajem lub czytać samodzielnie. Na czwartej stronie znajdziecie zabawne wiersze napisane przez Agnieszkę Frączek, które wprowadzą trudniejsze, być może nieznane jeszcze dziecku wyrazy i pozwolą na zabawę językiem.
Litery nie są ułożone w kolejności alfabetycznej – możecie czytać książkę od miejsca, które wybierze dziecko i wielokrotnie powracać do poszczególnych liter. Ciekawym pomysłem jest rozpoczęcie czytania od litery na którą zaczyna się imię dziecka. Osobno zaprezentowano „litery z niespodzianką” – z ogonkami, kreseczkami czy dwuznaki.
Całość uzupełniają piękne ilustracje Ewy Poklewskiej-Koziełło i Agnieszki Żelewskiej.
Dziękuję Małgorzacie Swędrowskiej za rozmowę, w której opowiedziała mi o tym, jak powstawał „Elementarz w podskokach” i co jej przyświecało, kiedy go wymyślała. Małgorzata, mama czwórki dzieci („Elementarz…” powstawał przez 9 miesięcy, kiedy była w ciąży z najmłodszym dzieckiem!), pracuje jako pedagożka od 20 lat. Szkoli nauczycieli. Szuka metod, które pomogą trafić do dzieci i zachęcić je do nauki. Jej marzeniem było odczarowanie nauki czytania i zmienienie jej w zabawę, w której rodzice i nauczyciele mogą wziąć aktywny udział – bo i oni muszą się „wyluzować”, żeby nauka była przyjemnością.
O czym według niej warto pamiętać?
- naukę czytania traktujemy jako przygodę, nie obowiązek
- im więcej ruchu, biegania, wspinania się, jazdy na rowerze, tym łatwiejsza nauka
- dziecko „pracuje na umiejętność czytania” od urodzenia, poznaje strony, lewą prawą, potem dzięki temu odróżnia literki, które mają brzuszki z lewej lub prawej strony
- wszystko, co czytamy, może nas sprowokować do ruchu: To co czytamy może sprowokować nas do ruchu. Np. Ala jest w górach – przerywamy i ustawiamy sobie daszek z dłoni. Wchodzi pod górę – dwoma palcami wspinamy się po ręce.
- warto czytać teksty, które wykraczają poza umiejętności percepcyjne dziecka. Im więcej słów pozna, tym szybciej nauczy się czytać!
zajrzyjcie też na facebookową stronę Małgorzaty
wiek: 4+ (ale tylko wtedy, kiedy widzicie, że dziecko jest zainteresowane!) wydawnictwo: Centrum Edukacji Dziecięcej
NAUKA CZYTANIA
Książka, która w atrakcyjny sposób nauczy rozpoznawania liter, sylab i w końcu czytania całych wyrazów. Autorka, Agnieszka Łubkowska, pracuje z dziećmi z dysleksją, dyskalkulią, dysgrafią nadpobudliwością ruchową, ale metoda Davisa, którą stosuje, ułatwi naukę również tym dzieciom, które nie zmagają z tymi problemami.
Każda literę przedstawiono na oddzielnej stronie. Duży rysunek pozwala dobrze jej się przyjrzeć, na kolejnej stronie zaprezentowano wyrazy, w których dana litera występuje, wraz z małymi rysunkami. Dalej znajdziecie teksty, które są jedną z najmocniejszych stron tej pozycji. Krótkie czytanki opowiadają fascynujące historie o zwierzętach, przyrodzie. Dziecko jednocześnie uczy się czytać i dowiaduje się jak powstają pioruny czy zorza polarna, jak długo żyją żółwie, jak szybko latają nietoperze i z czego buduje się domy na całym świecie.
Na każdej stronie znajdują się ramki z zadaniami dla dziecka i wskazówkami dla rodziców.
Warto dodać, że książkę zilustrowała Joanna Kłos – to sprawi, że chętnie sięgnie po nią każdy miłośnik „Pucia” ;)
(jeden minus ode mnie, za użycie słowa "Eskimosi" - po raz kolejny apeluję o używanie nazwy "Inuici"!)
Autorka napisała również książkę pomagającą w nauce liczenia – opowiadałam o niej tutaj
wiek: 6+ wydawnictwo: Nasza Księgarnia
SERIA „CZYTAM SOBIE” (3 POZIOMY)
Książki do nauki i doskonalenia umiejętności czytania na trzech poziomach zaawansowania.
POZIOM 1 - nie więcej niż dwieście wyrazów, nie zawierają liter z ogonkami i dwuznaków. Duże ilustracje, strony są zaprojektowane tak, żeby dziecko czytając, mogło wodzić palcem za tekstem.
POZIOM 2 - nawet 900 wyrazów, elementy dialogów i ćwiczenie sylabizowania.
POZIOM 3 - więcej tekstu, zawierającego już wszystkie głoski. Mniej tu ilustracji, pojawia się za to słowniczek trudniejszych wyrazów użytych się w książce.
W serii jest już prawie 90 tytułów (i ciągle ukazują się kolejne), więc każdy znajdzie coś dla siebie – niezależnie od tego czy uwielbia „Gwiezdne wojny”, kucyki Pony czy piłkę nożną. Jest coś dla miłośników legend i pasjonatów biografii. Książka o locie na księżyc, o pracy w fokarium i o balecie.
Piszą je najbardziej znani autorzy książek dla dzieci, publicyści, dziennikarze. Za ilustracje odpowiada plejada polskich rysowników.
Na skrzydełkach okładki znajdziecie pytania, które pomogą Wam ocenić czy dziecko czy przeczytało książkę ze zrozumieniem. Każda książeczka zawiera też dyplom sukcesu wraz z naklejkami.
wiek: 6+ (lub kiedy widziecie, że dziecko ma ochotę spróbować samodzielnego czytania) wydawnictwo: Egmont