Wiecie, że uwielbiam książki o emocjach, takie, które pozwalają dzieciom oswoić się z nowymi sytuacjami. Do naszej biblioteczki właśnie dołączyła seria dziesięciu książeczek Małe wielkie sprawy, przy lekturze których świat emocji dzieci poznają wraz z bohaterami i bohaterkami Disney’a.
Lubię książki, których fabuła nawiązuje do popularnych filmów animowanych. Uważam, że to sprytny sposób, żeby przekonać do czytania nawet te dzieci, które na co dzień niezbyt chętnie sięgają po książki. Kupując jednak książki oparte o kreskówki, łatwo się naciąć i trafić na nieudolne tłumaczenia czy słabe wykonanie.
Książeczki z tej serii są ładnie i starannie wydane, na jakościowym papierze. A niedługie teksty są napisane ładną polszczyzną. Często pytacie mnie o godne uwagi, niedrogie książeczki, które mogą być dodatkiem do mikołajowych paczek w przedszkolu. Małe wielkie sprawy. Disney idealnie sprawdzą się w tej roli!
Wśród tytułów nie brakuje takich, którymi głównymi bohaterami i bohaterkami są najsłynniejsze disneyowskie postaci, które ja sama pamiętam ze swojego dzieciństwa. Są tu więc siostrzeńcy kaczora Donalda, Hyzio, Dyzio i Zyzio. Są Goofy i Miki, którzy również wcielają się tu w rolę wyrozumiałych wujków, pomagających dzieciom rozwiązać codzienne problemy i pokonać najróżniejsze lęki – jak wtedy, kiedy mały Gilbert nie chce jechać na biwak, a wujek Goofy odkrywa, że to z powodu strachu przed wężami. Miki z kolei wspiera Mordka, który martwi się, że dzieci w przedszkolu go nie polubią, czy boi się przyznać do zniszczenia książki z biblioteki.
Hyzio, Dyzio i Zyzio uczą się, że warto się dzielić z innymi, bo sami możemy na tym skorzystać.
A Millie i Melody, że nie trzeba być zawsze pierwszym, a wpychanie się w kolejkę może sprawić, że owszem będą się bawić na placu zabaw, ale same.
W serii są też dwie książki poświęcone utracie pierwszego zęba, które idealnie wpisały się w nasze oczekiwanie na to, aż Iwowi wypadnie pierwszy ząb. W pierwszej Goofy zabiera Gilberta na wizytę do dentysty.
Ale to druga - Pierwszy zgubiony ząbek, której bohaterką jest króliczka Judy Hops, jedna z młodszych disneyowskich bohaterek, skradła moje serce.
Judy gubi swój ząbek w wesołym miasteczku – przykleja się on do marchewkowego lizaka. Przyjaciele mają dla niej mnóstwo rad. Choć sama króliczka chce ząb zostawić dla Wróżki Zębuszki, każdy ma inny pomysł, co zrobić z takim ważnym skarbem. Okazuje się, że różne zwierzątka mają różne tradycje. Krecik opowiada o miejscu zwanym „se-krecikiem” w którym małe krety zakopują swoje mleczne zęby. Wiewiórki wrzucają zęby do specjalnej dziupli i czekają na nadejście najpiękniejszego snu. Bobry zostawiają mleczaki na tamie – to piękna opowieść o różnorodności!
W serii książeczek o Judy jest też opowieść o przyjęciu urodzinowym, na którym króliczka, jako jedyna wykazuje zrozumienie dla kolegi, który zachowuje się inaczej niż pozostałe dzieci.
I historia dla dzieci, które mają obawy przed podjęciem prób jazdy na rowerze na dwóch kółkach, w której sprytny Dziadzio pomaga Judy przełamać opór przed jazdą na „dorosłym” rowerze. A także opowieść o wieczornych rytuałach, które w przypadku Judy w imponujący sposób przeplatają się z wieloma rzeczami, które króliczka chce jeszcze zrobić przed snem.
W każdej książeczce o Judy dzieci znajdą krótki poradnik, a w pozostałych książkach Dyplomy – dla dzielnego pacjenta, dziecka, które podzieliło się czymś z innymi czy miało odwagę powiedzieć prawdę. To miły akcent, który ucieszy dzieci!
##Książki możecie kupić na przykład tutaj
Partnerem wpisu jest wydawnictwo Ameet