Jaka jest nowa książka twórców kultowego „Gruffalo”?
Zabawna. Naprawdę śmiejemy się przy niej do łez. Głównie dlatego, że rodzicom jeszcze nie udało się jej przeczytać bez poplątania języka.
Mądra. Przekazuje uniwersalne wartości. Autorzy, Julia Donaldson i Axel Scheffler dedykowali tę książkę wszystkim dzieciom uchodźcom
Działająca na wyobraźnię. Ze względu na niesamowitą scenerię, w jakiej rozgrywa się historia.
Rozwijająca językowo. Mnóstwo tu neologizmów i zabawy językiem. Wielkie ukłony dla Joanny Wajs za brawurowe tłumaczenie.
Książka dla dzieci o miłości
Tam gdzie chlupie blejorko, gdzie daleka planeta,
żyło sobie Ćmoniątko
o imieniu Żaneta.
Niedaleko zaś całkiem, tam gdzie mały spadziurek,
Żyło sobie Smesiątko
o imieniu Arturek.
Żaneta jest czerwona, Arturek niebieski. Oboje od dziecka są uczeni przez rodzinę, że mają za wszelka cenę unikać sąsiadów. Wygląda na to, że Ćmony i Smeśki mają inne zwyczaje i nie rozumieją swoich zachowań. Smeśki nie rozumieją, czemu Ćmony śpią w łózkach. Ćmonom życie w dziurze wydaje się podejrzane.
Arturek i Żaneta dorastają więc w otoczeniu kuzynów i nie kontaktują się ze sobą. Do dnia, w którym wpadają na siebie w Orzutberetemlesie pełnym drzabli, glompomków i gumogron. Ona opowiada mu bajkę, on śpiewa jej piosenkę… I szybko zostają rozdzieleni przez wściekłych dziadków. Młodzi zdążyli się już jednak w sobie zakochać. Przez kolejny rok wymykają się razem do lasu. Planują nawet ślub. Jednak, jak łatwo się domyśleć, rodziny o żadnym ślubie nie chcą słyszeć.
Tej samej nocy Arturek z Żanetą
postanowili polecieć
gdzieś daleko rakietą
wykradzioną Ćmonom, bo dziadek Żanety
zapomniał drzwi rakiety na klucz zamknąć (o rety)
Rzucając wzajemne oskarżenia, niebieska i czerwona rodzina postanawiają razem udać się na poszukiwania zakochanych uciekinierów.
Książka dla dzieci o różnorodności i tolerancji
W trakcie poszukiwań ćmonowi i smeśkowi seniorzy odwiedzają przedziwne planety i ich mieszkańców. Zielonych i brązowych, długonosych i kąpiących się w śluzie. Jednocześnie uczą się też żyć razem. Na początku częstują się ulubionymi napojami. Później robią sobie małe przysługi.
Rok zakochanych szukali,
a nawet może rok z hakiem,
lecz się jakby pod ziemię
zapadli dziewczyna z chłopakiem
Ćmony i Smeśki postanawiają więc wrócić na własną planetę. A tam… Żaneta, Arturek i ich fioletowy brzdąc.
Mamy więc happy end. Pogodzone zwaśnione rody. Dziecko które niesie nadzieję na przyszłość. I cenną lekcję dla małych czytelników. Świat jest większy i bardziej różnorodny niż nam się wydaje. Ta różnorodność jest naszą siłą.
Kategorie/wiek: 3-6